Nadal siedzę na jajach , dziś bedą zwierzaczki na wydmuszkach:)
Urocze zajączki znikają tak szybko, że już kilka jajek z tym motywem zrobiłam.
Natomiast inspiracją dla ostatniego jaja z reliefami i miedzianymi bokami były cudowne jaja Oxi , oczywiście nawet nie umywa się do jej wspaniałych jaj, ale i tak mi się podoba, jeszcze kilka w tym stylu powstanie na pewno:)
Piękne wydmuszki, zielone ze stokrotkami są rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
PS A skąd te stokrotki, nigdy się nie spotkałam z taka serwetką ani papierem?
Dziękuje Aniu,
Usuństokrotki to papier kupiony 2 lub nawet 3 lata temu, pocięty na kawałki, wiec nie odczytałam producenta, ale chyba jakiś włoski:)
Piękne jajka.Te połączone ze złotem takie nietypowe.
OdpowiedzUsuńcudne... najbardziej podobają mi się te pierwsze zielone... iście wiosenne !!!
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Wow, jest co oglądać i podziwiać. Śliczne pisaneczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale jaja.......... Cudne!
OdpowiedzUsuńGrażynko no i jak się tu zabrać za jajka jak się naoglądam twoich cudownych - eh czemu ja tak nie potrafię - twoje są takie dopieszczone w każdym calu.... Uwielbiam patrzeć na twoej decu - jajka:) Buziaki
OdpowiedzUsuńDzięki Sylwia, przecież wiem, że potrafisz, jeszcze nie zaczęłaś!!?? :)
UsuńTwoje są też piękne !!!
OdpowiedzUsuńTym razem zajączki mi się najbardziej podobają :)
OdpowiedzUsuńPrzybiegłam i ja z rewizytą, dziękując raz jeszcze za słowa dodające odwagi. Jajeczka Twoje zawsze były i są piękne.
OdpowiedzUsuńTe zajączki zawitały też na moich pisankach, ale w troszkę innym stylu. Muszę w końcu porobić fotki. Pięknie tu u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńNo co Ty mówisz! Precież są przepiękne! Szczególnie to w kropeczki mnie urzekło, cudneee...
OdpowiedzUsuń