Dostałam niedawno do ozdobienia fajny kawałek drewna i przyfrunął na niego ten cudny niebieski anioł.
Anioły Beaty Raczyńskiej są tak piękne, że niewiele trzeba było już robić. Tylko domalować tło. troszkę sukienkę:) i obsypać płatkami złota anielską aureolę, złocistości opadły też na suknię i pięknie ozdobiły jej dekolt.
Może na tym zdjęciu będzie to widać lepiej.
Pewnie powstanie jeszcze kilka prac z tymi aniołami, bo podobają mi się one ogromnie.
:)
:)
cudowny
OdpowiedzUsuńpiękny
OdpowiedzUsuńPięknie wykonałaś tę pracę .Pomysłowa a anioł rzeczywiście cudowny . Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak zawsze perfekcyjne wykonanie!
OdpowiedzUsuńfajny kawałek drewna ... jeszcze fajniejszy ozdobiony :)
OdpowiedzUsuńWow... Nie mam pojęcia jak go zrobiłaś Grażynko, ale jestem pod ogromnym wrażeniem. Wyszedł przepięknie :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca
OdpowiedzUsuńIiiiiiiiiiiiii,super Grażynko.
OdpowiedzUsuńRuszyłaś wspaniale w anielskie tematy.
Aniołek iście anielski :)))
kiecka, dekolt i aureol.Brawka dla Ciebie,słusznie że poczynisz wiecej.
Już mi się marzy Grażynkowy Anioł w mojej sypialni.Buziakiiiiiiii
Piękny aniołek, trochę smutny, ale piękny. Znakomicie ozdobiłaś drewno :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny anioł
OdpowiedzUsuńCudny ten anioł. Ma to "coś".
OdpowiedzUsuń