Mini szkatułeczka:)

Malutkie drewniane puzderko długo czekało aż coś z nim zrobię, nie miałam pomysłu na to maleństwo. Zatęskniłam jednak za pastą strukturalną, na dodatek chciałam pierwszy raz zrobić nią boki po całości, więc taki maluch (8cm x 8cm:) wydawał się idealny.

Szablon musiał być delikatny, żeby pasował do niewielkiej powierzchni, wypukłości pomalowałam złotą farbą i przetarłam dwoma odcieniami złocistych past, boki wieczka tak samo.  Na wieczku wokół motywu odrobinę delikatnych cieniowań i spękań, Boki przyciemniłam jeszcze brązową patyną i już można było lakierować Fluggerem:)

 

 

 A teraz na warsztacie wydmuszki, nie mam w tym roku pomysłu na nie, ale tradycji musi stać się zadość i już włączam wiertareczkę, zobaczymy co z tego wyjdzie:)