Wyzwanie Czarno na białym w Decokreacjach
zmobilizowało mnie do zrobienia dwóch notesów.
Dość skromne, mało ozdób, mało kolorów;) Bogato zdobione notesy, kartki podobają mi się u innych , natomiast ja dodając kolejnego kwiatuszka, mam zawsze wrażenie, że to już za dużo i zazwyczaj poprzestaję na skromnych pracach.
sympatyczny notesik ...
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem Grażynko:)
OdpowiedzUsuńA może zajrzysz w nowe miejsce:) spotkań kreatywnych kobiet http://turkusowyhamak.blogspot.com/
Pozdrawiam serdecznie Sylwia
mam podobne odczucia. wolę bardziej ascetycznie, ale jak już zaszaleję to nie ma przebacz. notesy są cudne pozdrowionka:))))
OdpowiedzUsuńPrześliczne, są i nieprzeciętne.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu.
Pozdrawiam.
Jestem zwolenniczką minimalizmu, nie przepadam za pracami przeładowanymi ozdóbkami, a więc oba notesy bardzo mi się podobają, tak jak inne Twoje prace, w których zachowujesz zawsze umiar, właściwe proporcje wzorów i kolorów, i dobry smak :).
OdpowiedzUsuńśliczne notesy!!!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają :-)
Fajne notesy
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu Decokreacji :)
Wyzwanie bylo swietne skoro powstal swietny notes..umiarkowanie w doborze kolorow jest umiejetnoscia rzadka..gratuluje pomyslu.)
OdpowiedzUsuńMam ten sam problem z dodawaniem dodatków! Też zawsze wydaje mi się, że już za dużo ;) Bardzo fajny notes, podoba mi się ten papier imitujący gazetę. Serdecznie dziękujemy za udział w wyzwaniu na blogu DecoKreacje.
OdpowiedzUsuńPiękny notes. Właśnie nieprzesadzony, ale wyrazisty.
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie notesik bardzo oryginalny.
OdpowiedzUsuńGrażynko brawo!