Chyba polubiłam niebieskości;) ale tylko w decoupage!!!
Zrobiłam kilkuczęściowy komplet z niebieskimi różami.
Ten papier leżał u mnie kilkanaście miesięcy, do tej pory nie miałam na niego pomysłu, a teraz wykorzystałam go niemal w całości.
Herbaciarka już skończona, reszta się lakieruje.....
Cudowna Grażynko:D miodzio:)
OdpowiedzUsuńno ładniusia wyszła !
OdpowiedzUsuńJejku jak pięknie się błyszczy i jakie gładziutkie jest po lakierowaniu. Oj kiedy ja dojdę do takiej perfekcji:)
OdpowiedzUsuńSliczna kasetka ..i jak tu nie lubiec niebieskiego?..Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna, kojarzy mi się z Prowansją :)
OdpowiedzUsuń