sobota, 7 października 2017

Deseczka pierwsza.

  Miałam dwie fajne, nieduże deseczki i ogromną chęć wykorzystania dekorów jakie uzyskałam z foremek silikonowych:)  
Pierwszą deseczkę pokryłam szlagmtalem, polakierowałam, dodałam wzory z szablonu, nakleiłam manekina ze stareńkiego papieru decou i oczywiście dekor, na to duuużo patyny, trochę chlapaniny i na koniec przetarłam tu i tam pastą z bitumem. 
Lakierowałam na błysk, ale chyba jeszcze kilka warstw położę.
Planuję wykorzystać deseczkę jako wieszaczek tylko muszę kupić odpowiedni haczyk żeby przyczepić go z tyłu deski.




 
          A to moje ostatnie kartki dla super babeczki jak widać:)



   Zdjęcia robione telefonem bo aparat chwilowo odmówił współpracy i niestety kolory trochę  przekłamane, np. spódniczka  nie jest taka makowo czerwona, tylko jej czerwień pasuje odcieniem do tła..... 

Pozdrawiam jesiennie już.

6 komentarzy:

  1. Deseczka cudowna!!! Karteczki też! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna postarzona deseczka.Z karteczek babeczki na pewno zadowolone. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne prace. A deska cudowna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudna deseczka... jestem na etapie szukania dekorów... oczywiście już gotowych a nie foremek
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Karteczka rewelacyjna :))) Bombusia jeszcze piekniejsza.

    OdpowiedzUsuń