Wrześniowe dni coraz chłodniejsze, świta mi myśl,że trzeba chyba zacząć już myśleć o bombkach:)
Ale póki co, skończyłam wczoraj lakierować tacę. Miała być biała, ale nie całkiem, miał być czarny napis lub rameczka, ale nie tylko:) no i miało nie być kwiatuszków.
Czy jest taka jak miała być? chyba tak.
Tacę 30x40 pomalowałam matową bielą, a potem już duuużo się działo.
Koncepcji było kilka, ale w końcu została na niej transferowana ciemna rameczka, którą sztukowałam z kilku różnych grafik, dookoła podbijałam stempelki z napisami i motylkami. Zrobiło się dość ciemno na tej jasnej tacy, więc stempelki zostały tu i tam pociapane białą farbą i już mogły przysiąść na tacy motylki.
Przemyciłam nawet jeden malutki kwiatuszek żeby motyle miały do czego się zlatywać:)
Już zaczęłam lakierować, ale wciąż mi czegoś brakowało... aż w końcu z pomocą przyszły szablony, białe zawijaski sprawiły że już nie miałam ochoty nic poprawiać.
Boki tacy wydawały mi się za białe, za puste, więc znów stempelki poszły w ruch
Cała taca pomalowana jest matowym lakierem, tylko kilka motylków potraktowanych werniksem szklącym pięknie się błyszczy:)
Nie wiem czemu takie pagórki widać na tym zdjęciu, taca jest naprawdę porządnie wylakierowana i wielokrotnie przecierana papierem ściernym, jest gładziutka!
A spód tacy wygląda tak:))
Ciężkie to było dla mnie zadanie, bo wyobraźcie sobie, że nie mogłam użyć patyny, ani ciut, ciut!
Ale oczywiście delikatnych przetarć to już nie mogłam sobie odmówić:)
Pozdrawiam cieplutko, choć prawie jesiennie.
Piękna, a pomysł "dosztukowania" motyli do transferu - wspaniały!
OdpowiedzUsuńJest prześliczna! Kiedyś spróbuję taką zrobić!
OdpowiedzUsuńŚliczna .Pomysł super czarno-białe ornamenty a do tego dodane kolorowe motylki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcudowna:) marzy mi się wyczarowanie takiej właśnie tacy:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się twoja taca podoba :)
OdpowiedzUsuńcudna taca,daleko mi do Ciebie..
OdpowiedzUsuńbardzo ładna taca !!!!
OdpowiedzUsuńMoja Mistrzyni,oczywiście ze poczyniłaś arcydzieło.Super pomysł z dodawaniem i dokladaniem.Pozdrawiam i bardzo tęsknię.Paaaaaaaaaa
OdpowiedzUsuńPiękna! Delikatna i romantyczna... A motylki, jakby miały właśnie odfrunąć. Śliczna.:)
OdpowiedzUsuńcudo !!! naprawdę cudo !!!
OdpowiedzUsuńPiękna taca. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń