Mam już stosik bombek:) i kuferków przygotowanych na II Targi Prezentów Artystycznych w których będę miała przyjemność brać udział w ten weekend wraz z Sylwią-Luną z bloga http://dekupazoweuroczysko.blogspot.com/
Dziś jednak pokażę Wam 3 zimowe lampiony, każdy inny ale wszystkie w klimacie magicznej, śnieżnej Pani Zimy.
Ciężko zrobić dobre zdjęcia moim aparatem przy takiej pogodzie..... pucharki w rzeczywistości wyglądają ładniej;)
Jestem zauroczona Grażynko! Od ciebie zaczynam swój maraton po blogach, dawno nie miałam czasu do was zajrzeć, ale już jestem z powrotem. Przepiękne lampiony!
Muszą pięknie wyglądać wieczorową porą z zapaloną świeczką. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne lampiony, jakoś nigdy nie miałam okazji takich zrobić a to taka piękna dekoracja ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
W klimat trafiłaś :) Bardzo podoba mi się ten ostatni, z widoczkiem :)
OdpowiedzUsuńPrecioso trabajo
OdpowiedzUsuńŚliczne śliczności, ten duży lampion-kielich to mój namber one:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona Grażynko! Od ciebie zaczynam swój maraton po blogach, dawno nie miałam czasu do was zajrzeć, ale już jestem z powrotem. Przepiękne lampiony!
OdpowiedzUsuńOch jakie piękne i delikatne!
OdpowiedzUsuń