Po raz pierwszy zrobiłam kopertówki. Nie robiłam ich do tej pory, bo niezbyt podobają mi się te tradycyjne z trójkątną klapką z tyłu, jak u dawnych kopert, ale gdy na blogu Papierowa-przystań zobaczyłam całkiem inne, postanowiłam wykorzystać ten pomysł na moją kartkę ślubną, a potem z rozpędu zrobiłam jeszcze dwie, już bez okazji. :)
Pewnie powstaną jeszcze podobne kopertówki, ponieważ bardzo spodobały mi się.
..... kieszonka na prezent :)
Do kartek komunijnych natomiast, wykorzystałam mapkę którą znalazłam na blogu Kartkulec
W środku również kieszonka w którą można wsunąć co nieco i miejsce na wpisanie życzeń.
Moje kartki nie mają wydrukowanych życzeń, uważam, że kartka, a zwłaszcza kartka ręcznie robiona, powinna zawierać również życzenia napisane własnoręcznie, od serca, przez osobę składającą życzenia.
Wiem, że teraz w dobie życzeń "esmowych" mało zwraca się uwagę na takie drobiazgi, ale ja jestem staroświecka, ze wzruszeniem odczytuję życzenia pisane na kartkach sprzed kilkudziesięciu lat, lub dedykacje na książkach.....
Zdjęcia tradycyjnie niezbyt udane, muszę chyba popracować nad techniką, pocieszam się że może to wina nie tylko fotografa ale i aparatu:))
Pozdrawiam Was majowo i burzowo :)
Prześliczne :)
OdpowiedzUsuńA zdradzisz jak wycinasz taką ładną falę z perforacją na kopertówce ? Pięknie to wygląda :)
Dzięki Madziu:) To dziurkacz, a właściwie dwa, jeden narożny, drugi brzegowy, bardzo go lubię, można też wycinać kwadraty, prostokąty , baaardzo go lubię:)
UsuńPrzepiękne!Aż miło popatrzeć:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, miło mi że się podobają:)
UsuńAle wspaniałe prace :) Ile tego powstało :) Aż miło oko nacieszyć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo lubię wycinać i kleić te papierki :) dlatego niebawem pokażę następne kartki.
UsuńBardzo ładne i pomysłowe kartki. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDzięki Alu :)
UsuńOryginalne karteczki i kopertówki... nad tymi drugimi to i ja ślęczę...jakoś ciężko i to idzie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam