Niedawno, w ramach wymianki z Alicją :) ozdobiłam na niebiesko kilka drobiazgów.
Przyznam, że było to dla mnie wyzwanie nie lada, nigdy nic nie robiłam w tym kolorze, bo nie przepadam za niebieskim;) Ale, Ali właśnie ten zestaw kolorystyczny pasował do kuchni , do jej przepięknej kolekcji porcelany, więc cóż było robić..... myślałam długo, koncepcje się zmieniały, aż wreszcie zrobiłam dzbanuszko-wieszaczek i serwetnik, dużo było domalowań i jeszcze więcej granatowej patyny.
Jak już wszystko lakierowałam, dotarły wydmuszki gęsie, więc do kompletu powstało niebieski jajuszko.
Przekonałam się, że nie tylko brązowa patyna dodaje pracom uroku:)
po prostu śliczne !
OdpowiedzUsuńFajny komplecik! I jajeczka z poprzedniego postu mi się podobają! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGrazynko..ten komplecik jest tak sliczny ze moja austriacka sasiadka uznala ze to nie moze byc handmade tylko ze to jest w sklepie kupione...hihihih..Czyli poczuj sie bardzo dumna z siebie,pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki Alu, w takim razie czuję się dumna, troszeczkę:)
UsuńPiękny, przepiękny, cudowny komplet!!! Cholera, że on nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńTo chyba najpiękniejsze biało-niebieskie dzieło jakie widziałam!
Czy mogę zerżnąć ten pomysł?:)) pliiis?
Oczywiście że tak! rób! pokazuj! tylko nie waż się zrobić ładniejszego od pierwowzoru :)
UsuńDobre sobie:) w życiu mi tak pięknie nie wyjdzie!
UsuńZawtóruj koleżance z komentarza wyżej - dlaczego to nie dla mnie???? Przepiękny komplet ci wyszedł Grażynko - MEGA CUDO!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest ten komplecik, do mojej kuchni również by pasował :) Bardzo klimatyczny :)
OdpowiedzUsuńjajeczka śliczne i komplet też superowe ! Ela Smolny
OdpowiedzUsuńElu, jak miło że do mnie zawitałaś, pozdrawiam
UsuńDla takiego kompleciku mogłabym nawet przemalować kuchnię :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet !!! Jestem pełna podziwu dla Twoich prac. Super wykonanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam