Tak, teraz właśnie koguty i koguciki królują u mnie na warsztacie, panoszą się wszędzie; na kartkach na wydmuszkach, a nawet na deseczkach.
Dziś pokażę tylko jednego ale za to baaardzo dostojnego koguta:) Już dawno miałam ochotę coś zmalować na desce, a tą deseczkę kupiłam specjalnie dla niego! do tego zostały użyte jeszcze szablony, różnokolorowe patyny, woski i lakier matowy.
A oto pan i władca mojej drobiowej gromadki, żaden inny nie ma takiej prezencji :)
Na drugiej stronie ptaszęta i piękne róże - tęsknię za wiosną, to widać:)
Kilka zbliżeń na kropy i wypukłości:)
A oto dowód, że wiosna tuż, tuż. Takie oto cudo znalazłam w sobotę na mojej działce, taki drobiazg, a jak cieszy. Pozdrawiam serdecznie:)