Miałam dwie fajne, nieduże deseczki i ogromną chęć wykorzystania dekorów jakie uzyskałam z foremek silikonowych:)
Pierwszą deseczkę pokryłam szlagmtalem, polakierowałam, dodałam wzory z szablonu, nakleiłam manekina ze stareńkiego papieru decou i oczywiście dekor, na to duuużo patyny, trochę chlapaniny i na koniec przetarłam tu i tam pastą z bitumem.
Lakierowałam na błysk, ale chyba jeszcze kilka warstw położę.
Planuję wykorzystać deseczkę jako wieszaczek tylko muszę kupić odpowiedni haczyk żeby przyczepić go z tyłu deski.
Zdjęcia robione telefonem bo aparat chwilowo odmówił współpracy i niestety kolory trochę przekłamane, np. spódniczka nie jest taka makowo czerwona, tylko jej czerwień pasuje odcieniem do tła.....
Pozdrawiam jesiennie już.