Dawno nie robiłam kartek, papiery zalegają w szufladzie....
Ten weekend postanowiłam spędzić bardzo pracowicie :) prawie całą sobotę grabiłam liście, wyrywałam i przesadzałam roślinki na działce, a po wieczornej kąpieli do późna w nocy cięłam i kleiłam papiery.
Moje ulubione beże i brązy postanowiłam ożywić niebieskim kolorem.
Zrobiłam dziś jeszcze jedną słodką dziecinną karteczkę, ale ją chciałabym sfotografować przy lepszym świetle, u nas dziś pochmurno i pada, wiec czekam na słońce.