środa, 8 sierpnia 2012

Konewki

Lato już na półmetku, wróciłam niedawno z urlopu w czasie którego prawie nie zaglądałam do netu, za to dużo spacerowałam, zwiedzałam, czytałam, trochę pływałam w naszym niezbyt ciepłym Bałtyku...

Nic też nie tworzyłam, ale wcześniej powstało kilka prac, które teraz będę mogła pokazać:)

Letnią porą konewki na pewno się przydają, zrobiłam dwie.  Tworzone z myślą o konkretnych, znanych mi osobach, okazało się, że trafnie dobrałam motywy i kolorystykę, bo każda z Pań, którym pokazałam na zdjęciach obie konewki wybrała właśnie tą, którą dla niej robiłam.
Było to ryzykowne, bo gdyby obie wybrały tą samą konewkę musiałabym szybciutko robić drugą identyczną, na wszelki wypadek jedna zagruntowana czekała;)  









22 komentarze:

  1. Grażynko przepiękne to konewki, Nie wiem która mi się bardziej podoba, obie cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniałe koneweczki ...
    obowiązkowo musi być Cię więcej na blogu

    OdpowiedzUsuń
  3. Grażynko cudowne konewki ci wyszły:) niby nie lubię różu ale właśnie tą bym porwała gdyby nie miała już nowej właścicielki:) Pozdrawiam Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  4. Konewki cudne !!! Do naszego Bałtyku w życiu bym nie weszła, brrr... żyły by mi się wyprostowały...

    OdpowiedzUsuń
  5. Obie przepiękne, obie w moich klimatach.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Koneweczki piękne! Ach, zazdroszczę Ci ich... Ja do swojej podchodzę już z rok...

    OdpowiedzUsuń
  7. No, jak ja bym miała wybierać, to jak ten osiołek, co mu w żłoby dano... i jedna przepiękna i druga przecudna! Obie są śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne konewki!!!
    ale ta różowa to naj naj naj....:))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne podlewajki. Z różyczkami mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sliczne sa Twoje koneweczki..w ogrodzie beda pieknie wygladac..az sie chce kwiaty podlewac .)

    OdpowiedzUsuń
  11. Klimatycznie i wszystko na miejscu. Podziwiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Grażynko, wow!!! Zrobiłaś dwie, podczas gdy ja po jednej miałam dość. I w jakim stylu!!!
    Moją faworytką jest jednak konewka różowa. Cudna!!!Pięknie wylakierowane.
    Buziam muziam

    OdpowiedzUsuń
  13. ΥΠΕΡΟΧΧΕΣ ΔΟΥΛΕΙΕΣ , ΧΑΙΡΟΜΑΙ ΠΟΥ ΣΕ ΑΝΑΚΑΛΥΨΑ!!!
    ΧΑΙΡΕΤΙΣΜΟΥΣ ΑΠΟ ΤΗΝ ΕΛΛΑΔΑ

    OdpowiedzUsuń
  14. Obie konewki zachwycające.zaskoczyła mnie ta pierwsza,ponieważ mam tę serwetkę i nie wiem do czego ją użyć,a tu proszę jakie cudne zastosowanie!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Super piękności.
    Jest na co popatrzeć i popodziwiać.
    kaj07 vel Ela

    OdpowiedzUsuń
  16. Obie są urocze i doskonale wpasowują się w klimat lata :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zachwycające , przygarneła bym takie. !

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękne konewki. Hafty z powyżeszego posta rónież bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  19. konewki są cudne, marze o takiej, chyba końcu wezmę się za zakup i zrobienie:) chodź na pewno nie wyjdzie taka piękna:)

    OdpowiedzUsuń